Z okazji, ze zakonczenie tegorocznej “Operation Sail 2010” mialo miejsce w brytyjskim porcie Hartlepool, dnia 9 sierpnia 2010 na tamtejszym cmentarzu przy ulicy West View odbyło się uroczyste spotkanie przy mogile kapitana Mamerta Stankiewicza.
Spoczywa on tam od listopada 1939, po swojej smierci jako dowodca polskiego transatlantyka-transportowca wojsk M/S PILSUDSKI , ktory zostal zatopiony na Morzu Polnocnym w wyniku wybuchow min lub torped. Kapitan opuscil tonacy statek jako ostatni, po uratowaniu go z morza zmarl z wyczerpania i przechlodzenia. Pochowano go z pelnymi honorami wojskowymi. Został posmiertnie odznaczony polskim orderem Virtuti Militari oraz brytyjskim Dinstinguished Service Cross (DSC).
Opieke nad grobem przejal od Stowarzyszenia Oficerow Marynarki Handlowej w Londynie Yacht Klub Polski Londyn w roku 2005 i od tej pory za posrednictwem klubu podczas dorocznej listopadowej wizyty skladany jest tam rowniez wieniec w imieniu Mesy Kaprow Polskich.
Miejsce spoczynku slynnego kapitana, dzieki ksiazce Olgierda Borchardta ‘Znaczy Kapitan’ jest znane i sporadycznie odwiedzane przez polskich zeglarzy i marynarzy, ale tegoroczna uroczystosc zgromadzila niezwykle duza, ponad stuosobowa, ilosc uczestnikow.
Na uwage zasluguje fakt, ze wsrod oddajacych honory przedstawicieli polskich jachtow i statkow zaglowych z zaloga ORP ISKRA na czele była tez delegacja kadetow z fregaty MIR, statku szkolnego Panstwowej Akademii Morskiej imienia Admirala Makarowa z Sankt Petersburga. Kapitan Stankiewicz jest bowiem absolwentem tej uczelni, w jej poprzednim wcieleniu za caratu, jako Morskiego Korpusu Kadetow Imperialnej Rosji.
Na temat Mamerta zabierali glos Konsul Generalny RP w Manchester Piotr Nowotny, znany zeglarz i aktor Kazimierz Kaczor oraz komador YKP Londyn a jednoczesnie Brat Wybrzeza Jerzy Knabe. Liczne w tym roku wience z trudnoscia pomiescily sie na grobie. Uroczystosc zakonczono minuta milczenia i indywidualna modlitwa na intencje zmarlego.
Jerzy Knabe (2)
