Bracie webmasterze i Bracia,

Materiał zawarty w instrukcji RODO napisanej przez Brata Kapitana jest jasny i rozumiem, że brak odzewu oznacza zgodę na funkcjonowanie musterolii w stanie takim jak było to dotąd. Nikt dotąd nie napisał, że chce utajniania swych danych, czyli wyraża zgodę na ich używanie i przetwarzanie w celach organizacyjnych. Zresztą piraci sprawy RODO rozwiązali już dawno temu przyjmując pseudonimy. Zatem jeśli ktoś zechce się utajnić może używać pseudonimu. To także można odpowiedzieć urzędnikom. Wprowadziliśmy zatem RODO dawno przed jego wynalezieniem. Może skutkiem tego zostaniemy teraz oskarżeni o terroryzm.

A na poważnie, nie denerwuj się Bracie webmasterze, materiał jest na stronie, był rozpowszechniony przez Yahoo, nikt nie zaoponował, więc jest OK. Zresztą trudno być tajnym członkiem Bractwa albo rekomendować jungów z utajnionym życiorysem. Zresztą to już klarownie wyłożył Brat Kapitan. Co najwyżej można by jungom zadawać pytanie czy wyrażają zgodę na przedstawienie informacji o sobie na zebraniu Braci. Oczywiście każdy może nie udzielić takiej zgody ale wtedy jego kandydatura nie może być ze względów formalnych rozpatrywana.   Jedyne co można by dodać, to to, że dane w musteroli  te nie będą wykorzystane w celach komercyjnych i politycznych (przecie to wywołało cała burzę RODO), co zresztą także jest zgodne z naszą doktryną wymyśloną na długo przed RODO.

Popaprzcie Bracia jak użyteczna i ponadczasowa jest nasza doktryna.

J. 78